Tomasz Rybak, aforyzmy
Chcesz schudnąć? Najedz się strachu.
Tomasz Rybak
- Aforyzm powinien być krótki, ale nie bez wyrazu.
- Alkohol jest jak łopata – niejednemu skopał życie.
- Bardzo prosto można wszystko skomplikować.
- Biblioteka publiczna różni się tym od domu publicznego, że nawet za najdziwniejszą pozycję nie trzeba nic płacić.
- Bogactwo i sława niejednego doprowadziło do ruiny.
- Chcesz być bogaty wewnętrznie? Połknij sztabkę złota!
- Chcesz daleko zajść? Przygotuj się na odciski.
- Chcesz schudnąć? Najedz się strachu.
- Choć byłbyś numerem jeden, to i tak jakieś zero wciśnie się przed ciebie.
- Ci, którzy obiecują różową przyszłość, chętnie zrobią cię na szaro.
- Cóż z tego, że prawda wypływa na wierzch, gdy zainteresowani dawno się potopili?
- Czarne charaktery dbają o czystą kartotekę.
- Czasem króla od błazna odróżniała tylko korona.
- Czasem niebo w gębie jest zapowiedzią piekła w żołądku.
- Często dno jest na szczycie.
- Dlaczego oklaskują dyktatorów? Bo mają związane ręce.
- Do pustej głowy nie trafiają głębokie myśli.
- Dzieci trzeba tak wychowywać, aby podawały sobie ręce, a nie podstawiały nogi.
- Faceci to urodzeni kucharze. Kobietom lubią słodzić, a we własnym towarzystwie chwalą się, komu dosolili albo przypieprzyli.
- Faceci to zapaleni sportowcy. Nawet jak piją wódkę, to ścigają się, który wypije więcej.
- Facet może się zakochać w kobiecie od pierwszego wejrzenia. O ile kobieta jest naga.
- Gdy jeździsz na opinii, łatwo o wypadek.
- Gdy otacza cię mielizna, czas zwijać żagle.
- Gdy wpadniesz w bagno, nie trać gruntu pod nogami.
- Grube ryby na każdego znajdą haczyk.
- „Hej ho, hej ho, do pracy by się szło!” – śpiewały bezrobotne krasnoludki...
- Historii nie piszą zwycięzcy. Oni dyktują ją przegranym.
- Im większy bukiet na grobie, tym większe poczucie winy.
- Jak widzę pomnik dyktatora, to marzę, by być gołębiem.
- Karły patrzą na innych z góry.
- Każde ludzkie życie jest cenne. Wiedzą o tym najlepiej płatni mordercy.
- Kiedyś człowiek był bliższy naturze. Zabijał kamieniem.
- Klient ma zawsze rację. Do czasu reklamacji.
- Kłamstwo ma krótkie nogi, ale i tak daleko na nich zajdzie.
- Kobieta jest jak bomba. Niewiele trzeba by wybuchła.
- Kobieta jest jak królik. Lubi jak jej facet ma dużo sałaty.
- Kobieta najpierw marzy o facecie, który nie pozwoli jej zasnąć całą noc, a potem narzeka, gdy ten chrapie.
- Książki są wspaniałe. Jednemu rozpalają wyobraźnię, drugiemu kominek.
- Kto od miecza wojuje, ten od kuli ginie.
- Kto się śmieje ostatni? Ten, który sprawił, że innym przestało być do śmiechu.
- Kto spoczywa na laurach, temu przynajmniej wygodnie.
- Kto śpi na pieniądzach, jest biedny. Bogaci inwestują pieniądze w lepszych miejscach.
- Kto umywa ręce, nie ma czystych intencji.
- Kto zawsze znajdzie dobrą wymówkę, nie oznacza, że jest leniwy, tylko inteligentny.
- Literatura najwyższych lotów? Książka czytana w samolocie.
- Ludziom, którzy wyprzedzają swój czas, teraźniejszość wlepia mandaty.
- Mężczyźni często nie umieją się wysłowić. Nawet prosząc o rękę, mają na myśli inne części ciała.
- Można wypowiedzieć tysiące słów, a nie mieć własnego zdania.
- Mówi, że podąża śladami Jezusa. Rzeczywiście, wygląda jak Judasz.
- Mówią, że dwie rzeczy są pewne: śmierć i podatki. Śmierć jest bardziej wyrozumiała – następuje tylko raz i nie wymaga wypełniania formularzy.
- Mówią, że to nowe szaty króla. Ja widzę stare dresy błazna.
- Na owczym pędzie zarabiają wilki.
- Nawet królowa i król to tylko pionki w rękach przebiegłego szachisty.
- Nawet leń żyje do utraty tchu.
- Nawet masochiści niechętnie biją się w piersi.
- Nawet największemu leniowi nie śpieszno do wiecznego odpoczynku.
- Nawet poeci używają rąk, by opisać seksowną kobietę.
- Nie ma niczego pociągającego w byciu marionetką.
- Nie masz co się kłócić. Ostatnie słowo i tak będzie miał ksiądz na twoim pogrzebie.
- Nie mógłbym być kanibalem. Nie trawię wielu ludzi.
- Nie poniżaj się do podglądania przez dziurkę od klucza. Zainstaluj kamerę.
- Nie pożądaj żony bliźniego, tylko zafunduj operację plastyczną swojej kobiecie.
- Nie pytaj, komu bije dzwon, tylko kto pociąga za sznurek.
- Nie silcie się za wszelką cenę na oryginalność. Nawet Bóg stworzył człowieka na własny obraz i podobieństwo.
- Niejedna gorąca noc wskrzesiła ognisko domowe.
- Niektórym politykom chętnie postawiłbym pomnik. Na stopach.
- Niektórzy chcą żyć wiecznie, a nie potrafią przeżyć dobrze jednego dnia.
- Niektórzy ruszają głową, dopiero gdy mają nóż na gardle.
- Niektórzy wspinają się na szczyty, by pofolgować swoim najniższym instynktom.
- Nikt tak szczerze nie przytula, jak wąż boa.
- O Beethovenie słuch nie zaginie.
- Obrączka – koło ratunkowe przed samotnością.
- „Oko za oko, ząb, za ząb”. Za całą resztę zapłacisz kartą kredytową!
- Oszczędnością i pracą ludzie się bogacą. A potem z rozrzutnymi nierobami muszą leżeć na cmentarzu.
- Pierwszy września – napad armii uczniów na nauczycieli.
- Piłeś? Nie jedź! ZUS potrzebuje twoich pieniędzy.
- Płynąć z prądem i utrzymywać się na fali byle gówno potrafi.
- Po co nam sztuczna inteligencja? Prawdziwej nam trzeba.
- Po co się obrażać? Skoro można się zemścić…
- Pochylenie się nad biednym wzmacnia kręgosłup.
- Pociąg seksualny niejednego wykoleił.
- Powinniśmy się częściej uśmiechać. Nie tylko po wyrządzonym świństwie.
- „Prawda nas wyzwoli”. Niektórych jednak prowadzi do więzienia.
- „Prawda zawsze zwycięża”. – głosi znane kłamstwo.
- Rozluźnij się! Na bycie sztywniakiem masz czas po śmierci.
- Rozmowa z komornikiem może być bardzo zajmująca.
- Skoro miłość jest ślepa to nic dziwnego, że zakochani stosują na swoich ciałach system Braille’a.
- Sprytny człowiek lubi, jak rzuca mu się kłody pod nogi. Ma tartak.
- Starzy ludzie mówią, że mieli gorzej, a jednocześnie, że kiedyś było lepiej.
- Sukces ma wielu ojców, a jeszcze więcej zazdrosnych macoch.
- Śmierć jest jak reklama. Nikt jej nie chce oglądać, a i tak jej się ulegnie.
- Śmierć jest zbyt straszna, by z niej nie kpić.
- Świat stanął przede mną otworem. Bo zrobiłem dziurę w globusie.
- To kłamstwo, że jest zdolny do wszystkiego. Nie chciał mi pożyczyć pieniędzy.
- To wielki człowiek. Dlatego ciągle zbiera ciosy poniżej pasa.
- To, że symbolizuje nas orzeł, nie oznacza, że mają nami rządzić ptasie móżdżki.
- Trzeba skąpić słów, by myśl była bogata.
- Uczciwy człowiek zawsze może zarobić. W zęby.
- Wiara w przysłowie: „do trzech razy sztuka” niejednego sapera kosztowała życie.
- Wnuczęta chudną w oczach babci.
- Wrogowie są mi bardzo bliscy. Ciągle zachodzą mi za skórę.
- Wszystko w twoich rękach. Dlatego jest ci tak ciężko…
- Z perspektywy czasu inaczej patrzę na swój pierwszy zegarek.
- Zawsze znajdziemy szlachetne uzasadnienie dla świństwa, które popełniliśmy.
- Zera propagują kult jednostki.
- Źle, gdy strażak pali się do roboty.
Oceń aforyzmy Tomasza Rybaka. Zobacz jak głosowali inni.
Głosować możesz tylko raz. Skala ocen od 1 do 5.
