- A dziś nie ma wojny? Zmieniła się tylko broń: zamiast kosą albo jataganem walczą rublem.
- Ach jak ciężko wspominać.
- Ach, gdyby tylko nie ta kropla żalu, tak mała, a tak gorzka!
- Ach, gdybym wiedział, że śmierć jest zapomnieniem. A jeżeli nie jest? Nie, w naturze nie ma miłosierdzia.
- Błyszczą przez mgnienie oka, aby zagasnąć na całą wieczność i to się nazywa życiem.
- Bywają wielkie zbrodnie na świecie, ale chyba największą jest zabić miłość.
- Co innego człowiek z dobrym apetytem, a co innego ten, któremu głód skręca wnętrzności.
- Czarodziejskie ogrody, bogate pałace, piękne królewny, wierna służba i gotowi do ofiar przyjaciele, wszystko to ma się za pieniądze.
- Czas to najbardziej podstawowe i niezastąpione narzędzie pracy.
- Czasem myślę, że Pan Bóg stworzył Ewę, ażeby obmierzić Adamowi pobyt w raju.
- Człowiek jest jak ćma: na oślep rwie się do ognia, choć go boli i choć się w nim spali. Robi to jednak dopóty – dopóki nie oprzytomnieje. I tym różni się od ćmy.
- Człowiek jest wtedy najszczęśliwszy, kiedy dokoła siebie widzi to, co nosi w sobie samym.
- Czterdzieści pięć lat – to epoka ostatniej miłości, najgorszej.
- Daje pieniądze, więc jest ostrożny. Dopóki dawał tylko słowo, był śmielszy!
- Dla zakochanego mężczyzny nie stanowi rezerwy inna kobieta.
- Dobiegać środka życia i nie znaleźć nawet śladu drogi, po której by się iść chciało – cóż to za rozpacz!
- Doprawdy, należałoby trochę mniej ufać poetom, kiedy zachwalają miłość jako najwyższe szczęście.
- Dzisiejsze niedole pochodzą stąd, że wielkie wynalazki dostawały się bez różnicy ludziom i potworom.
- Dzisiejsze pokolenie ma mocne głowy i zimne serca.
- Gdyby ten człowiek zamiast sklepu posiadał duże dobra ziemskie – byłby bardzo przystojnym; gdyby urodził się księciem – byłby imponująco pięknym.
- Gdybym był Panem Bogiem, połowę lipcowych upałów zachowałbym na grudzień.
- Głupia rzecz, miłość. Poznajesz, kochasz, cierpisz. Potem jesteś znudzony albo zdradzony.
- Głupiutkie są te panny [...] Im się zdaje, że jak złapie która bogatego męża, a poza nim przystojnego kochanka, to już wypełni sobie życie.
- Głupstwo, wszystko głupstwo! [...] głupstwo całe życie, którego początku nie pamiętamy, a końca nie znamy.
- I cóż to za świat, który naprzód obdziera z ideałów, a potem skazuje obdartego?
- Ideały – to malowane żłoby, w których jest malowana trawa, niezdolna nikogo nasycić!
- Ile razy mężczyzna patrzy na kobietę, szatan zakłada mu różowe okulary.
- Iluż nieszczęść w małżeństwie jest źródłem to okropne piwo!
- Im mniej sami mamy skłonności do męczeństwa, tym natarczywiej żądamy go od innych.
- Ja może dlatego nie mam odwagi do małżeństwa, że ciągle widuję damy w sklepie.
- Jaki to przyjemny musi być chłód noża wbitego w rozgorączkowane serce.
- Jakież to pospolite sprężyny wywołują ruch w świecie: trochę węgla ożywia okręt, trochę serca – człowieka...
- Jakże oni szczęśliwi, ci wszyscy, w których tylko głód wywołuje apatię, a jedynym cierpieniem jest zimno.
- Jedyną rzeczywistością, która nie zawodzi i nie kłamie, jest chyba – śmierć.
- Jestem pewny, że masz bielmo, i to nie na oczach, ale na mózgu.
- Jeżeli on zna tak Ciebie, jak Ty jego, to oboje bardzo się nie znacie.
- Jeżeli sto tysięcy rubli rocznie nie daje szczęścia, cóż go da?
- Kiedy kto chce dobrowolnie stanąć ze swoją krzywdą przed boskim sądem, nie zatrzymuj go... Nie zatrzymuj!
- Kobiecie potrzeba okazywać uczucie, namiętność, mówić jej o miłości, ściskać za ręce.
- Kobieta przede wszystkim jest i musi być matką.
- Kobiety nigdy nie gubią ludzi od razu.
- Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom.
- Kobiety tak lubią być ściskane, że dla spotęgowania efektu trzeba je niekiedy przydeptać nogą.
- Kochanek wszystko wybaczy kochance, wyjąwszy drugiego kochanka.
- Kokieteria u kobiet jest jak barwa i zapach u kwiatów. Taka już ich natura, że każdemu chcą się podobać.
- Komu wiele dano, od tego wiele żądać będą.
- Kto chce żyć, musi trzeźwo patrzeć na świat.
- Kto nie idzie naprzód, cofa się.
- Kto prosi, żeby mu ogolić brodę, nie gniewa się na zadrapanie.
- Kto walczy, naraża się na straty.
- Kto wie, czy śmierć jest takim złem, jak wyobrażają sobie ludzie.
- Kto zresztą wie, czy miłosierdzie nie jest najlepszą sprawiedliwością?
- Kupcowi trzeba subiektów, a kobiecie bijących przed nią czołem, choćby dla zasłonięcia tego zucha, który nie bije pokłonów.
- Litość jest to uczucie równie przykre dla ofiarowującego, jak i dla przyjmującego.
- Los! Los!... on dziwnie zbliża ludzi.
- Ludzie małej duszy dbają tylko o swoje interesa, nie sięgają myślą poza dzień dzisiejszy i mają wstręt do rzeczy nieznanych. Byle im było spokojnie i suto.
- Ludzie są jak liście, którymi wiatr ciska; gdy rzuci je na trawnik, leżą na trawniku, a gdy rzuci w błoto – leżą w błocie.
- Ludzkość przechodzi rozmaite fazy: walk, odkryć, prześladowań, szaleństw, pomorów...
- Ludzkość składa się z gadów i tygrysów, między którymi ledwie jeden na całą gromadę znajdzie się człowiek.
- Łatwiej wyrzucić tysiące rubli z kieszeni aniżeli jedno przywiązanie z serca. Szczególniej, gdy się już zagnieździ.
- Małżeństwo jest zbyt doniosłym aktem, ażeby przystępując do niego, można było radzić się tylko sercem.
- Mężczyzna w każdej chwili powinien być stanowczy, a przynajmniej wiedzieć, czego chce.
- Miłosierdzie hoduje bezczelnych próżniaków.
- Miłość jest radością świata, słońcem życia, wesołą melodią w pustyni.
- Można ponosić ofiary, mając z czego, ale nie można pozwalać na maltretowanie siebie.
- Na wszystkich ty miej kieszeń, a serce tylko dla siebie.
- Na żal po kobiecie jedynym lekarstwem może być tylko druga kobieta.
- Nadzieja, miłość i boleść. Któraż z nich najgorsza?
- Najgorsza pewność jest lepsza od niepewności.
- Najgorszą samotnością nie jest ta, która otacza człowieka, ale to pustka w nim samym...
- Najlepszym lekarstwem na nasze własne kłopoty jest cudze nieszczęście.
- Najpiękniejszą rolą kobiety jest pielęgnować ranione serca, które cierpią w milczeniu.
- Nawet między zwierzętami nie znajdziesz tak podłych bydląt, jak ludzie.
- Nie dbam o taki świat, który dwoje ludzi skazuje na tortury tylko dlatego, że się kochają.
- Nie działaj pod wpływem uniesienia, tylko czekaj. Wiele rzeczy na pozór wygląda gorzej aniżeli w rzeczywistości.
- Nie poświęca się życia dla symboli.
- Nie poświęcę życia dla kobiety przewrotnej. Wolno jej romansować, z kim chce, ale nie wolno oszukiwać człowieka, którego jedynym występkiem jest, że ją kocha...
- Nie wiedziałem, że człowiekowi może ciążyć własna dusza...
- Nienawidzić się wolno [...] kraść, zabijać... wszystko, wszystko wolno, tylko nie wolno kochać...
- No wyobraź sobie pan – taki miałem do niego interes, a ten tymczasem umarł sobie.
- Odrzuciłem szczęście, które samo wpadło mi w ręce, ale czy może być szczęściem to, czego nie pragniemy?
- Okrutne jest to urządzenie świata, na którym dwoje ludzi nieszczęśliwych z tego samego powodu nie mogą sobie pomóc.
- Ostatecznym kresem złych i dobrych jest garść popiołu.
- Oto logika prostych serc! Pogarda dla występku, miłosierdzie dla nieszczęścia.
- Pani nawet nie wie, jak wlecze się czas tym, którzy czekają.
- Pieniądz jest spiżarnią najszlachetniejszej siły w naturze, bo ludzkiej pracy. On jest sezamem, przed którym otwierają się wszystkie drzwi, jest obrusem, na którym zawsze można znaleźć obiad, jest lampą Aladyna, za której potarciem ma się wszystko, czego się pragnie.
- Pieniądz naprawdę jest wielką potęgą, tylko trzeba go umieć użyć.
- Pieniądze nie stanowią wszystkiego, bo człowiek oprócz kieszeni ma jeszcze i serce.
- Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i na cudzą nikczemność... Wybierz sobie jaki cel, jakikolwiek, i zacznij nowe życie.
- Po co oni chcą jednak koniecznie robić rewolucję, kiedy i bez niej ludzie miewają wspólne żony?
- Podróżnicy nie mówią komplimentów, gdyż wiedzą, że pod każdą szerokością jeograficzną komplimenta dyskredytują mężczyznę w oczach kobiet.
- Praca daje okazję odnalezienia samego siebie. Własnej rzeczywistości dla siebie i nikogo innego.
- Przecież dlatego kobiety wszędzie są niewolnicami, że lgną do tych, którzy je lekceważą.
- Przez rok cierpiałem na jakąś chorobę mózgową, a zdawało mi się, że jestem zakochany.
- Przy korzystaniu ze względów płci pięknej lepszą jest tradycyjna ostrożność aniżeli więcej lub mniej demoniczna śmiałość.
- Przykuwa mnie tu niewidzialny łańcuch: nadzieja, że mnie pani pokocha.
- Romantycy muszą wyginąć, to darmo; dzisiejszy świat nie dla nich.
- Są geniusze woli, którzy mają wielkie cele i umieją robić odpowiednie plany, choć nie zawsze dopisują im środki.
- Spełniony obowiązek powinien coś przynosić człowiekowi, gdyż inaczej byłby ofiarą, której nikt od nikogo nie ma prawa wymagać.
- Sprawiedliwe jest to, że silni mnożą się i rosną, a słabi giną. Inaczej świat stałby się domem inwalidów, co dopiero byłoby niesprawiedliwością.
- Starać się być szczęśliwym, bo tylko tacy ludzie dają szczęście innym.
- Szczególny kraj, w którym od tak dawna mieszkają obok siebie dwa całkiem różne narody: arystokracja i pospólstwo.
- Szczęście każdy nosi w sobie.
- Świat podobny jest do amatorskiego teatru; więc nieprzyzwoicie jest pchać się w nim do ról pierwszych, a odrzucać podrzędne. Wreszcie, każda rola jest dobra, byle grać ją z artyzmem i nie brać jej zbyt poważnie.
- Trafiają się kobiety z defektem moralnym, niezdolne kochać nic i nikogo, prócz swoich przelotnych kaprysów.
- Trzeba było poznawać kobiety nie przez okulary Mickiewiczów, Krasińskich albo Słowackich, ale ze statystyki, która uczy, że każdy biały anioł jest w dziesiątej części prostytutką.
- Ty myślisz, ośla głowo, że chociaż hultajom zrazu dzieje się dobrze, a ludziom poczciwym źle, to jednakże w końcu źli zostaną pohańbieni, a dobrzy sławą okryci?
- W ogóle biorąc, kobiety są szlachetniejsze od mężczyzn; nie tylko mniej spełniają występków, lecz i poświęcają się nierównie częściej od nas.
- W razie potrzeby arystokratyczne damy kąpią się w błotnych wannach...
- Wkładamy zbyt dużo serca w zabawę nazywaną miłością.
- Wszelkie cierpienie może przerodzić się w okrucieństwo, lecz najczęściej przybiera formę apatii.
- Wszystko jest, jak było – tylko jej nie ma...
- Wy chciałybyście mieć wszystkie przywileje: męskie i kobiece, a żadnych obowiązków. Drzwi im otwieraj, ustępuj im miejsca, za które zapłaciłeś, kochaj się w nich, a one...
- Zdawało jej się, że cały świat jest dla niej, a ona po to, ażeby się bawić.
- Znam dobrze moją płeć i nieraz miałam okazję litować się nad naiwnością męską.
- Znawcy mówią, że pierwsza miłość jest najgorsza.
Czy znasz prawdziwe imiona i nazwiska polskich pisarzy i poetów?
Sprawdź swoją wiedzę.
Sprawdź swoją wiedzę.
Czyste dobro ukryte w tubce: poznaj dermokosmetyki!
Ciało * Makijaż * Oczy i usta
Stopy i dłonie * Twarz * Włosy
Ciało * Makijaż * Oczy i usta
Stopy i dłonie * Twarz * Włosy