Zdzisław Kałędkiewicz
Epitafium
Zeszła ze świata dziewicą,
ach, szukać takiej ze świcą.
Nieśmiertelność
Potomni znać go będą,
dzięki genialnym... błędom.
Kobieta upadła
Nie prawda, że upadła,
gdyż zawsze sama się kładła.
Porozumienie
Że się wysławiał zbyt górnie
pragnąc wyrazić swe żądze:
wzieła go za durnia –
on ją za pieniądze.
Na dygnitarza
Jego wozi Mercedes –
ja muszę "per pedes".
Epitafium dziewicy
Bogu ducha oddała,
bo nikt nie chciał jej ciała.
Zły kucharz
Że dwie żony ma, biadoli –
chciał popieprzyć, a przesolił...
Moda
Ach! Przyszła moda,
lecz na stare... miasta –
pewna niemłoda,
westchnęła niewiasta.
Na "Martwą naturę z rybami"
Przypadek to raczej przykry:
dużo ryb, a mało ikry.
Kariera
I jedność robi karierę
stojąc przed... zerem.
Na pewnego działacza
Stawiał podwaliny i budował zręby,
a zrobił... cholewę z gęby.
Zły pies
Groźnie warczy i szczeka,
bo złodziej z daleka,
gdy podejdzie blisko,
milknie psisko.
Higienista
Jest naprawdę higienistą,
gdyż używa tylko... czystą.
Kolej rzeczy
Najpierw padają wielkie słowa
a potem za głową głowa...
Lojalny
Nawet nie zapnie spodni,
gdy z czynnikami nie uzgodni.
Nowy rok pesymisty
Nie widzę powodu
witać go z takim zapałem
dlatego, że Nowy i Młody,
gdy ja się zestarzałem.
Złodzieje
Trafiają się złodzieje,
co kradną nawet... idee.
* * *
Broniła się, lecz z kokieterią,
by nie wziął tego nazbyt serio.
Nieporozumienie
Duszę oddać mu chciała,
lecz on pragnął jej ciała.
Na uczonego w piśmie
Wyprzedzał innych całe mile,
aż został w tyle...
Wierna
Że niewierna, nie mówcie o niej, proszę,
była wierna każdemu po trosze...
Dobrana para
Miał żonę piękną jak łania:
i kibić zgrabna i nogi,
sam także miał coś z jelenia...
rogi.
Aktorom
Dla aktorów mam jedno życzenie:
mniej scen w życiu – więcej życia na scenie.
Nadmiar
Przepełniał ja nadmiar miłości,
Więc starczyło i dla gości.
Jury wystawy
Na obraz tu nikt nie zważa –
wszyscy szukają podpisu malarza.
Na recenzenta
Przysiada się do stolika,
i słucha co mówi klika.
I nie ruszywszy głową
recenzję ma gotową.
Wystawa młodej plastyki
Że taka bojowa nie dziwię się wcale –
przecież odbywa się w Arsenale.
Westchnienie szarego obywatela
Oj dolo, moja dolo –
wszyscy tylko ideolą.
Naga prawda
Do prawdy rzekła Blaga:
"wstydź się, jesteś naga".
Kariera
Wysoko się windował –
zachwiał sie i upadł.
Zawiniła głowa –
ucierpiała pupa.
Sława
Ma sławne nazwisko –
to wszystko.
Warunek
Czasem, by zrobić karierę,
trzeba być maruderem.
Wyrzeczenie
Czegóż dla idei się nie wyrzeka?
Wyrzekł się nawet... człowieka.
Dylemat satyryka
Atakując lichą płotkę
cóż – ubawisz tylko ciotkę.
Gdy uderzysz w rybę grubą –
zaraz nazwą to rozróbą.
Stopa życiowa
Nie mówcie źle tak o tej stopie:
wznosi się, wznosi – kiedy kopie.
* * *
Nie mówię o niej jak inni, że pusta –
kiedy przemawia, podziwiam jej usta.