Przysłowia bułgarskie
Dobry sąsiad jest najlepszym krewnym.
Przysłowia bułgarskie
- Bez pieniędzy tylko głupi chodzi do cerkwi.
- Bez pracy odpoczynek niesłodki.
- Błogosławione niech będzie wino – przeklęte pijaństwo.
- Człowiek bez ojczyzny jest jak słowik bez piersi.
- Diabeł wie wszystko, nie wie tylko, gdzie kobiety ostrzą swoje noże.
- Dobry sąsiad jest najlepszym krewnym.
- Gdyby praca była zabawą, to i pop chętnie by się potrudził.
- Gdzie woda była, tam woda będzie, a więc nigdy nie pluj do wyschniętej studni, bo nigdy nie wiadomo, czy nie będziesz z niej pił wody.
- Głodny osioł nie czuje razów.
- Głośna dzwonnica, szeroka rzeka i możny sąsiad – nie są pożądani.
- Jeden szaleniec wrzuci kamyk do morza, a stu mędrców nie potrafi go wydobyć.
- Jeśli całujesz ziemię – to całujesz chleb.
- Jeżeli kamień uderzy w garnek – biada garnkowi, jeżeli garnek uderzy w kamień – znów biada garnkowi.
- Język sam kości nie ma, ale potrafi kości połamać.
- Kobiecie przydaliby się trzej mężowie: jeden, żeby ją utrzymywał, drugi, żeby ja kochał – i trzeci, żeby ja bił.
- Na rynku sprzedaje się więcej skór jagnięcia aniżeli skór wilka.
- Nawet najlepsza kobieta ma jeszcze diabelskie żebro w sobie.
- Pies na smyczy nie złapie żadnego zająca.
- Pomóż sobie sam, żeby ci Pan Bóg pomógł.
- Skoro już się topisz, nie męcz się w płytkiej wodzie.
- Skuteczna nagana tyle warta co premia.
- Tylko dwie rzeczy zachowuje niewiasta dla siebie: swój wiek i to, czego nie wie.
- We własnym domu i ściany pomagają.
- Zakąska jest zachętą do wódki.