Tadeusz Gicgier, fraszki

Nie każda kobieta korzysta z prawa weta.

Tadeusz Gicgier

Na pewnego osobnika

Że wspiąłem się po czyimś grzbiecie?
Mógł facet się nie zginać przecie!

Stara miłość

Stara miłość nie rdzewieje.
ale, niestety, siwieje.

Życzenie

Tej narodowi memu życzę zmiany,
by wreszcie karny był, a nie karany.

Wołanie wczasowiczki

Komu, ach, komu,
bo jadę do domu.

Z afisza estradowego

Wystąpi mistrz klasy światowej
na estradzie powiatowej.

Wycieczki niedzielne

Gaiczek zielony,
pięknie przystrojony.
Idą nim wycieczki,
łamią gałązeczki.

Ostoja

Dzieci rodziców ostoją:
one siedzą, rodzice stoją.

Nie każda

Nie każda kobieta
korzysta z prawa weta.

Gdybyż

Mądry Polak po szkodzie.
O gdybyż, mój narodzie!

Porzekadło

Opacznie zrozumiałaś porzekadło, pani,
bo chodzisz spać z kogutem, a miałaś z kurami.

O pewnym mężu

Ma swoje zdanie:
"Dobrze, kochanie..."

Przestroga

Nie kochaj mężatki,
gdy chcesz być cały i gładki.

Najmniej

Z wszystkich dróg najmniej sprzeczności
budzi droga do wieczności.

Piosenka dla poborowych

Nie żeńcie się, chłopcy,
na Boga wielkiego:
pójdziecie z plecakiem,
a żonka - z kolegą.

Wybacz

Jestem wstydliwy, wybacz wiec kochana
że zamiast w oczy, patrzę na kolana.

Polemika

Kulturalna polemika:
"Ty ośle, strzeliłeś byka!"

O pleceniu

Na świecie różnie się plecie,
zwłaszcza przy pięknej kobiecie.

O zachowaniu gatunku

Gdyby nie było płciowego pociągu,
to by nie było dalszego ciągu.

Życie

Życie to przedstawienie
na obrotowej scenie.

Nieraz

Nieraz, kiedy pryśnie złuda,
zaczynamy wierzyć w cuda.

* * *

Dawniej bywało w cenie męstwo,
natomiast dzisiaj - posłuszeństwo.

W epoce metrażu

Minął tajemnic czas alkowy,
bo dziś alkowa to stołowy,
i często kuchnia do połowy.

Zakochany kelner

Zawsze jej ulega,
nie mówi: kolega.

Groźny

On jest tak groźny, drodzy moi,
że się sam siebie boi.

* * *

Pamiętaj, zanim z kimś się zadasz:
można, lecz wtedy, gdy go zbadasz.

Opinia turystki

Uwspółcześniła nam się Białowieża:
łatwiej tu spotkać „jelenia” niż zwierza.

* * *

Pierwsza mowa szatana do rodu ludzkiego
zaczęła się od rady: naśladuj bliźniego.

Odmawiam

Odmawiam pani prawa,
byś była nielaskawa.

Powód do dumy

Chwali się Zocha,
że u niej darmocha.

Troska

W trosce o dobra państwowe
nadzwyczaj jest akuratny -
i tylko dóbr tych połowę
przeznacza na cel prywatny.

Wielu

Wielu wytycza drogi,
niewielu - robi.

Przyczyna wierności

Wierny
bo bierny.

Nobilitacja

Nie klasa
a kasa.

Przez zapomnienie

Zapomniał przywdziać maskę
i wnet popadł w niełaskę.

O autorze tragicznym

W każdym swym wierszu umierał z miłości
i tak doczekał późnej starości.

Świadomy wybór

Od niegodnego aktu agresji (to fakt)
wolę godny agresji akt.

Ojcowie i dzieci

Dzieci nam się starzeją - nie szkodzi,
bylebyśmy my byli młodzi.

Romans wczasowy

Ona ma męża, on żonę –
i dni ich są policzone.

Uparte marzenia

Marzy niejedna ze starszych dziewic:
niech będzie łysy, byle królewic.

Na wynos

W domu pyrki, w domu kasza,
a w knajpie - turecki basza.

Znak czasu

Zakupił cztery komputery
by dowieść, że dwa i dwa to cztery.

Za sprawą kolei

Pociąg był opóźniony
i z tej to przyczyny,
gdym jechał na wesele –
trafiłem na chrzciny.

Dusza

Ma duszę czystą jak śnieg,
zgarnięty na jezdni brzeg.

Fraszka zakopiańska

Najlepiej poznasz nasze polskie Tatry,
forsując przełęcz między stolikami "Watry".

Odkąd

Odkąd została mężatką,
uskarża się, że tak rzadko.

Niegdyś

Niegdyś miała ideały,
dzisiaj znosi wiktuały.

Dialektyka

Bałwochwalstwo - rzecz to znana -
z obiektu robi bałwana.

Chciała

Chciała mieć chłopaka,
a ma niemowlaka.

W służbie idei

Wywiesił chorągiewkę
i wnet napełnił sakiewkę.

Podział pracy

Synek, chociaż ladaco,
dzielił się z ojcem pracą:
ty zrobisz podorywki,
ja pójdę na podrywki.

Na frasunek

Na frasunek dobry trunek,
a po trunku - opatrunek.

Fraszka milicyjna

Dała mu dowód miłości
zamiast dowodu tożsamości.

Należy

Należy do dobrego tonu
co dzień wykonać parę skłonów.

Na zmienność aury

Co tam marzyć o kochaniu
przy tak częstym w kościach rwaniu.

Prośba dziewicy

Zaciągnij chociaż storę...
O tempora, o mores!

Warunek

Wielki z niego altruista:
czyni dobrze, gdy korzysta.

* * *

Nie wstydź się donieść, tam gdzie trzeba.
Czego nie robi się dla chleba.

Trzy pokolenia

Dziadek był tkaczem,
ojciec był tkaczem,
syn jest partaczem.

Jak to z chłopami

Chłop łebski,
lecz rozum kiepski.

O ptakach

Zły ptak swe gniazdo kala, aliści
gorszy ten, który gniazda nie czyści.

* * *

Największego grzesznika Bóg sił nie pozbawia,
więc grzesznik z nich korzysta i dalej rozrabia.

Czasem

Czasem i na grzbietach fal
słychać: „Góralu, czy ci nie żal...”

* * *

Najlepiej, kiedy człowiek zmięknie,
bo można giąć go i nie pęknie.

O rety

O rety, a cóż to za wojacy?
Zwyczajnie: na bańce dwaj Polacy.

Pojętna

Gdy opuścił żaluzję,
zrozumiała aluzję.

Według Wisławy Szymborskiej

Nic dwa razy się nie zdarzy
i zapewne z tej przyczyny
jeśli zdarzy się dwa razy -
czuję coś w rodzaju winy.

Pośpiech

Od roku
przygotowania w toku.

O głąbie kapuścianym

Obiekt apoteozy
kozy.

Z rodzimych mądrości

Na kaca odtrutka:
wódka.

W kwestii wieku

Nie każdy człowiek z wiekiem
staje się zaraz człowiekiem.

O ciułaniu

Wśród wszystkich ciułań tego świata
najłatwiej jest uciułać lata.

Pocałunek

Pocałunek skraca życie -
młodsi od nas, czy słyszycie?

O pani X

Pani ta ma wiele cnót
Jedną więcej miała wprzód.

Prawidło

Kto rządzi,
nie błądzi.

* * *

W jednym tylko wypadku rada nie zawadzi:
kiedy czynisz odwrotnie, niż przyjaciel radzi.

Stosunki

Stosunki dziś odmienne,
lecz nadal często lenne.

Najpierw

Najpierw, zanim kogoś kopniesz,
pomyśl, czy to jest roztropnie.

* * *

Kto na wieczność pracuje, drogo czas szacuje,
a kto na teraźniejszość, ten często próżnuje.

Wystarczy

Jak Pan Bóg dopuści,
wystarczy jeden uścisk.

Nagrobek

Żył o chlebie i wodzie
we własnym samochodzie.

* * *

Tak powiadają na Alasce:
Wiedz, kto jest w łasce, kto w niełasce.

Ten trzeci

Zawsze mocny na wierzchu, a słaby na spodku,
ale najgorzej ma ten, co jest w środku.

Sposoby

Różne bywają sposoby
maskowania swej osoby.

Najczęściej

Najczęściej się gubi
to, co się lubi.

Spychotechnika

Oni nie winni, to Warszawa winna,
bo za nich myśleć i robić powinna.

Matematyk

Oblicza,
ile mu zysku da zmiana oblicza.

Fraszka świąteczna

Kto w świątek - piątek świętuje,
w święta świąt wcale nie czuje.

Nogi

Jedna noga mówi: w drogę!
i patrzy na drugą nogę.

Z maksym dyktatora

Najlepsze lekarstwo na opór:
topór.

Różne

Różne mnie sprawy frapują:
np. gdzie raki zimują?

Rzadko

Rzadko, kto jest u szczytu,
pyta o rację bytu.

* * *

Służmy poczciwej sprawie, a jako kto może
niechaj siebie popiera, dba o żłób i łoże.

O rymie

Rym, rzecz wytarta, powszednia, niczyja,
celnie użyty - wskrzesza lub zabija.

Wstąpił

Wstąpił do piekieł, po drodze mu było
poza tym miło.

Na współczesne obyczaje

Szopka z rzeczywistością,
rzeczywistość z szopką:
chłopka jest strojną panią,
pani - zgrzebną chłopką.
Dzień pomieszany z nocą,
z sukienką piżama,
pan przemieniony w panią,
a w tatusia mama.
Chłopak to czy dziewczyna -
oto jest pytanie.
Powszechne dziś zwyczajów
i głów pomieszanie.

Nad

Nad wszystkie śluby
cenię ślub dla próby.

Kogucik

Cóż to za kogucik:
zapiał i ucikł.

* * *

Gdy pełniąc cnotę cierpisz trudy i kłopoty,
to daj sobie z nią spokój, idź między niecnoty.

Reguła

Z reguły wszelkie presje
powodują depresje.

Wiosenny semestr

Pierwsze miłosne edukacje:
gdy kwitną bzy i akacje.

* * *

Że do nieba daleko, niejeden narzeka,
więc chwyta ziemskie dobra, na niebo nie czeka.

Szeptałem

Szeptałem coś Bożenie,
a ona mi: "Boże, nie!"

I we Wiedni...

I we Wiedni ludzie biedni:
nie każdy ma wóz odpowiedni.

* * *

Czego szuka stworzenie od wieków tak wiela?
Szuka przywar ukrytych. Gdzie? U przyjaciela.

Płacz

Płacz, człowiecze, płacz jak bóbr
nad marnością ziemskich dóbr.

Piękność malarska

Twa piękność mnie natchnęła -
na jeden seans.

Wic

Najlepszy wic
nie mówić nic.

Szkoda

Wiosna ubiera drzewa.
Szkoda, że nas nie przyodziewa.

Zaszczyt

Dostąpił zaszczytu
pobytu u szczytu.

Fraszka łódzka

Łódź z listopadem to dobrana para,
bowiem ich aura jest jednako szara.

Na buzi

Na buzi cherubinek,
a w myślach zły uczynek.

Pierwsza przejażdżka samochodowa

Łup
w słup.

Niejedna

Niejedna kreaturka
stroi się w cudze piórka.

Najciekawsza

Najciekawsza jest głębia,
której się nie zgłębia.

* * *

Mędrzec zwyczajnych ludzi z rozmowy ocenia,
natomiast nadzwyczajnych zwykle z przemówienia.

Znamię

Gdy znamię generacji:
powszechna frustracja,
jest-że to generacja,
czy degeneracja?

Pomoc kulturalna

Nie każdy idący z pomocą
wie, dokąd idzie i po co.

Nie do opisania

Nie opisze żadne pióro,
jak jest trudno walczyć z bzdurą.

Pomyśl

Gdy wygłaszasz perorę,
pomyśl czasem, czy w porę.

Terminatorka

Jeśli nie grzeszysz jako mi powiadasz,
czemu kalendarz nieustannie badasz.

Oceń fraszki Tadeusza Gicgiera. Zobacz jak głosowali inni.
Zagłosować możesz tylko raz. Skala ocen od 1 do 10.

Głosowanie

Twoja ocena:

Na naszych stronach wykorzystujemy ciasteczka (cookies).   Dowiedz się więcej   OK